Według mnie jeśli przypilnujemy jako samorząd racjonalnego gospodarowanie odpadami, to
niepotrzebna będzie policja śmieciowa, bo same przypilnują realizacji
nałożonych na nie zobowiązań.
Ostatnio usłyszałem że sporo mieszkańców naszej gminy nie ma spisanych umów śmieciowych szczególnie tzw turystów mających pobudowane domy na terenie naszej gminy. Więc zadaje pytanie czy potrzebujemy policji śmieciowej czy wystarczy nam do tego nasza straż gminna, która już funkcjonuje.
Przeszukując internet znalazłem fajny artykuł który dotyczy pytania zadanego wyżej życzę miłej lektury i zapraszam do dyskusji pozdrawiam wasz sołtys Piotr Krzysztof Dusyn.
- Dobrze posegregowany papier, plastik, szkło i metal może być
surowcem, którym samorządy będą mogły również handlować. Na przykład w
Skandynawii dobrze posegregowane odpady są w niektórych miejscach
odbierane za darmo - podkreśla minister.
Jednocześnie wyjaśnia, że nie chciałby tworzyć dodatkowych organów,
takich jak policja śmieciowa, bo mnożenie bytów kontrolnych jest dzisiaj
niepotrzebne.
- Jeśli w ramach formalnych konsultacji pojawią się wnioski o
rozbudowanie jakiejś części administracji lub dołożenie kompetencji
kontrolnych, to będziemy się nad tym zastanawiać. Jeżeli już trzeba by
było coś w tym kierunku zrobić, to wolałbym wzmocnić wojewódzkie
inspektoraty ochrony środowiska, bo te instytucje już istnieją -
tłumaczy minister Marcin Korolec.
Dodaje, że kontrola jest potrzebna, bo dzięki niej dowiadujemy się
m.in. o zupełnie nieodpowiedzialnych ustaleniach samorządów, takich jak
zgoda na ograniczenie odbioru odpadów od mieszkańców do jednego razu na
kwartał.
- Jest to kompletne nieporozumienie i myślę, że takie władze zostaną
odpowiednio w wyborach ocenione. Osobiście nie wyobrażam sobie
funkcjonowania przez trzy miesiące z odpadami w piwnicy - mówi minister
Korolec.
Przypomina jednocześnie, że dziś wdrażanie ustawy śmieciowej kontrolują nie tylko wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska.
- W trakcie moich podróży po Polsce słyszałem, że gminy też prowadzą
kontrolę tego, w jaki sposób przedsiębiorcy wywiązują się z podjętych
zobowiązań. W niektórych przypadkach samorządy musiały wytykać firmom
błędy - wyjaśnia minister.
Samorządom z kolei błędy wytykają prowadzący regionalne instalacje przetwarzania odpadów komunalnych.
- Zgłaszają nam problem polegający na braku nadzoru gmin nad
odbierającymi odpady komunalne, przez co brakuje strumienia odpadów w
regionalnych instalacjach - informuje Emilia Kołaczek z Departamentu
Gospodarki Odpadami Ministerstwa Środowiska.
Problemem jest też nadzór nad segregacją u źródła, czyli w domach
mieszkańców. W tym wypadku, jak tłumaczy Karolina Kulicka, dyrektor
Departamentu Informacji o Środowisku Ministerstwa Środowiska, niezbędna
jest dobra komunikacja z mieszkańcami.
- Zamieszanie wokół ustawy śmieciowej w lipcu tego roku pokazało, jak
istotny jest właściwy dialog z mieszkańcami. Jeżeli mieszkańcy nie będą
mieli praktycznych instrukcji, gdzie wrzucać na przykład karton po
mleku, to trudno będzie sprostać normom unijnym i zobowiązaniom w
zakresie odpowiednich poziomów recyklingu i odzysku - uważa Karolina
Kulicka.
http://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/czy-gminom-potrzebna-jest-policja-smieciowa,52739.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz